Jak zapewne wie każdy strażak, wakacje nie mogą się obyć bez zawodów sportowo- pożarniczych. W tym roku 17 lipca jednostki z gminy Konopnica i gminy Osjaków zgromadziły się na stadionie w Konopnicy aby zaprezentować swoje umiejętności, które nabywali podczas ćwiczeń, które rozpoczęły się już na wiele dni przed zawodami. Pododdziały na plac zmagań wprowadził komendant gminny druh Leszek Graczyk. Wszystkich zebranych powitał i uroczyście rozpoczął zawody wójt gminy Konopnica Pan Grzegorz Turalczyk.
Pierwszą konkurencją w której startowali strażacy była sztafeta. Nasza jednostka, jak przystało na mistrzów powiatu, pokazała reszcie stawki, że jeszcze przed nimi długa droga, i pomimo pewnych zmian kadrowych, odmłodzenia drużyny, zajmowaliśmy pewne pierwsze miejsce. W ślad za starszymi druhami poszły także druhny, a także młodzieżówka, która już podczas sztafety odprawiła z kwitkiem drużynę z Rychłocic.
Jednak to ćwiczenie bojowe zawsze dostarcza najwięcej emocji. Nie inaczej było i tym razem. Początek to nic specjalnego, drużyny z Rychłocic i Osjakowa przygotowały wszystkich zebranych na występ najlepszej drużyny powiatu wieluńskiego ostatnich lat. Jak stwierdził z-ca naczelnika Bercik: ssawna skleiła idealnie, ale… pozostaje jedno ale, niestety w jednym z węży ssawnych, znalazł się kawałek folii, która uniemożliwiła sprawne zassanie wody. Niedopatrzenie startujących? Możliwe. Wolę jednak się w tej kwestii bardziej nie rozpisywać i pozostawić to do głębszej refleksji czytelnika. Doszło do spisania protestu, który pozwolił nam poza konkurencją powtórzyć ćwiczenie bojowe. Efekt? 36 sekund, można by już nic więcej nie mówić, dodam tylko, że żadna inna jednostka nie wykonała tego ćwiczenia w czasie krótszym niż 40 sekund… Pokazaliśmy klasę podczas sztafety, podczas bojówki… dwukrotnie, ale przede wszystkim pokazaliśmy klasę, honor i umiejętność sportowej rywalizacji podczas całych zawodów (czego niektórym drużynom niestety zabrakło). Ta jednostka oprócz odpowiedniego wyszkolenia technicznego, ma w sobie coś więcej, czego inni nie potrafią zrozumieć. Pozostaje nam powiedzieć do zobaczenia za rok, na zawodach gminnych, powiatowych…
tekst: dh Soczewa
foto: dh Eliza